Dbałość o odpowiednie opony w aucie jest konieczna, od tego zależy nie tylko komfort jazdy czy spalanie, ale przede wszystkim bezpieczeństwo. Tylko czy zawsze jest sens posiadania dwóch kompletów opon, osobno na każdy sezon?

Uniwersalne rozwiązanie nie jest złe

Osoby, które rzadko wyjeżdżają swoimi samochodem poza miasto, przynajmniej zimą z pewnością zauważają, że posiadanie zimowych opon mija się z celem. W mieście praktycznie nie zdarzają się warunki do którym takie opony zostały stworzone. Nie oznacza to jednak, że cały rok można jeździć na letnich oponach, to mogłoby być niebezpieczne. Rozwiązaniem są opony wielosezonowe 15, kiedyś stosowane na szeroką skalę, dziś niepotrzebnie zapomniane. Opony wielosezonowe R15 co prawda nie sprawdzą się tak dobrze w ekstremalnych warunkach, jak głęboki śnieg, ale poza tymi nielicznymi sytuacjami będą równie bezpieczne, jak zmieniane na czas opony sezonowe.

Zalety takiej alternatywy

Opony wielosezonowe R15 mają szereg zalet, to przede wszystkim wygoda posiadania opon dostosowanych do każdych warunków. Najlepiej zrozumie to ten, kto choć raz za wcześnie lub za późno wymienił opony między sezonami. Opony wielosezonowe 15 to też oszczędność czasu i pieniędzy. Takie rozwiązanie jest tańsze nie tylko dlatego, że nie trzeba kupować drugiego kompletu opon. Gdy wybierzemy opony wielosezonowe R15 odchodzą nam koszty dwóch wymian w roku, i ewentualne koszty przechowywania drugiego kompletu – przecież nie każdy ma wystarczająco dużą piwnicę. Do tego dwa razy do roku nie trzeba marnować czasu, by odstać swoje w kolejce do wulkanizatora.